Adam Snarski

Spotkanie z mieszkańcami Miasta i Gminy Lesko

12 sierpnia br. odbyło się moje spotkanie z mieszkańcami Miasta i Gminy Lesko. Leska publiczność nigdy nie zawodzi! Dziękuję za obecność podczas wieczoru autorskiego. Dziękuję, że mimo pięknej pogody zechcieliście Państwo przyjść i spędzić ze mną te niedzielne popołudnie. Dziękuję Grażynie Kaznowskiej, która bardzo ciekawie prowadziła ze mną rozmowę. Dziękuję Jarkowi Kaszyckiemu z restauracji Stare Lisko za to, że mogliśmy się dzisiaj tam spotkać (polecam również jedzenie, pyszne!). Za zdjęcia dziękuję niezawodnemu Dawidowi Lipce. Mam nadzieję, że spotkanie ze mną i książką Państwa zainspirowało, wsparło lub/i podniosło na duchu.

Bardzo konstruktywna recenzja wczorajszego wieczoru i spotkania z mieszkańcami naszej Gminy, wystawiona przez jednego z uczestników.

” W dniu 12 sierpnia w Lesku miał miejsce wieczór autorski Adama Snarskiego – znanego w regionie aktywistę i społecznika oraz organizatora życia polonijnego. Tym razem Adam Snarski licznie przybyłej społeczności leskiej zaprezentował się jako prozaik i człowiek pióra. Bohaterowi wieczoru towarzyszyła znana propagatorka i animatorka kultury Grażynie Kaznowska. Spotkanie było frapującym dyskursem pomiędzy bohaterem wieczoru i wspomnianą panią Grażyną , autor przemiennie z prowadzącą odczytywał swoje wiersze lub krótkie, ale treściwe wspomnienie z przeżytych chwil w Lesku i poza granicami Polski. Wieczór obfitował prawdziwą uwerturą słowną niekiedy nostalgiczną, jak i humorystyczną. Adam „ z nie jednego pieca jadł” i gdy los go nie oszczędzał zawsze w tych życiowych lekcjach doszukiwał się pozytywnych skojarzeń które zaowocowały inspirującą pozycją literacką pt „ Dychawiczna Riwiera”. Oczywiście nie tylko same troski spotykały Adama, również wiele radosnych przeżyć znalazło swe miejsce na kartach książki. Adam Snarski to człowiek młody wiekiem, ale cechujący się umysłem niepoślednim, i co za tym idzie, mówiącym barwnym i przykuwającym uwagę językiem. Dwójka prowadzących spotkanie na koniec wieczoru otrzymała gromką porcję braw, następnie autor przystąpił do bezpośredniego kontaktu ze swymi czytelnikami i ochoczo podpisywał swą pracę literacką i dzielił się ostatnimi uwagami z czytelnikami na temat zakończonego spotkania, które było nad wyraz ciekawe, jako uczestnik spotkania mogę jedynie dodać , apetyt na strawę duchową został zaspokojony.!” – Remigiusz Ogonowski. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt:

e-mail: kontakt@adamsnarski.pl
telefon: 794 341 765

Media społecznościowe:

facebook: adamsnarskipl
twitter: snarskiadam