Adam Snarski

Partycypacja społeczna – elementem samorządu

W Polsce pierwsze po transformacji wybory samorządowe odbyły się 27 maja 1990.
Dzisiaj – 25 lat później obywatele coraz bardziej chcą mieć wpływ na swoje otoczenie. W mojej ocenie – bardzo dobry kierunek. Oznacza, że mieszkańcy samorządów mają coraz większą świadomość, że samorząd tworzą oni sami i to dla nich jest to co uda się wspólnie z władzami wypracować. Niestety, nie każdy samorząd potrafi pracować w myśl zasady, że to właśnie mieszkańcy powinni ”rządzić” miastem, a nie tylko sama władza.

O ile sama władza, ale mądra, obywatelska powinna rządzić bieżącymi sprawami, które są ze względu na ideę jednostek samorządu terytorialnego, najbliżej człowieka, o tyle władza, która nie wsłuchuje się w głos mieszkańców nie odnajduję się w pierwotnej myśli, jaka oscylowała wokół założeń j.s.t, a rządzenie takie prowadzi do odizolowania włodarzy, radnych od mieszkańców. Samorządem, zgodnie z prawem są mieszkańcy – według artykułu 1 ustawy o samorządzie gminnym „mieszkańcy gminy tworzą z mocy prawa wspólnotę samorządową” (Dz.U. 1990 Nr 16 poz. 95). Władze samorządów powinny być ich reprezentantami, pełniącymi wobec mieszkańców rolę pomocniczą, zgodnie z zasadą „tyle społeczeństwa, ile to możliwe, tyle państwa, ile to konieczne”.

Przy władzy, która nie współpracuje z mieszkańcami, a z taką mamy do czynienia w Lesku, wato mieć na uwadze prawne formy udziału w życiu publicznym. Prawne formy – to nic innego jak dostępne, zagwarantowane przez Państwo sposoby udziału obywatela w życiu publicznym.

Udział mieszkańców i ich organizacji w procesie sporządzania i uchwalania aktów normatywnych, z którymi rodzą się skutki dla mieszkańców, jest uregulowany w obowiązujących przepisach prawa. Stosowne regulacje znajdują się m.in. w samorządowych ustawach ustrojowych: ustawie z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz. U. z 2013 r. Poz. 594 ze zm.), ustawie z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (t.j. Dz. U. z 2013 r. Poz. 595 ze zm.), ustawie z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa (t.j. Dz. U. z 2013 r. Poz. 596 ze zm.), a także ustawie z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. z 2015 r. Poz. 199 ze zm.). Wskazane ustawy – a także inne, których nie wymieniłem – przewidują szeroki katalog form udziału społeczeństwa w tworzeniu prawa miejscowego.

Są to:
1) formy konsultacyjne – tj. konsultacje społeczne, dyskusje i wysłuchania publiczne;
2) opinie ustawowo upoważnionych podmiotów prawa – ustawy upoważniają organizacje pozarządowe, organizacje pożytku publicznego, związki zawodowe czy organizacje pracodawców do opiniowania projektów aktów prawa miejscowego (różnych uchwał organów j.s.t.);
3) wystąpienia podmiotów spoza systemu administracji publicznej – takimi wystąpieniami są m.in. petycje, skargi i wnioski;
4) zespoły o charakterze doradczym i inicjatywnym.

Wszystkie te „prawne formy udziału” mają niewiążący wpływ. Organ j.s.t. może uwzględniać stanowiska mieszkańców i ich organizacji – niekiedy powinien to uczynić, ale nie jest to jego obowiązek w rozumieniu prawnym. Nie mniej jednak prawne w/w formy mogą zmobilizować władze do podejmowania decyzji, których oczekują mieszkańcy.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Kontakt:

e-mail: kontakt@adamsnarski.pl
telefon: 794 341 765

Media społecznościowe:

facebook: adamsnarskipl
twitter: snarskiadam